Buty te skradły moje serce już od pierwszych wspólnych chwil. Są naprawdę bardzo lekkie (zaledwie 208g) a do tego przepiękne i bardzo wygodne. Zawsze zakładając nowe obuwie (nie tylko biegowe) trapi mnie niepokój, ponieważ mam wąską stopę i większość butów jest po prostu za szeroka.. Tutaj jednak już po kilku krokach miałam wrażenie, że tym razem moje stopy są stabilne. Teraz kiedy mają za sobą już trochę kilometrów mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że się nie zawiodłam – but bardzo dobrze i mocno trzyma stopę.
Ponadto charakteryzuje się dobrą amortyzacją - jego podeszwa bazuje na zestawionych ze sobą kilku rodzajach pianek. Głównym materiałem odpowiadających za tą cechę obuwia jest pianka REVlite, która znajduje się na całej długości buta. Dzięki takiej konstrukcji w moim wypadku biegów głównie po twardych nawierzchniach – ten model sprawdza się idealnie. Mimo miękkości i dobrej amortyzacji but utrzymuje dodatkowo sprężystość i co ważne dynamiczność.
Jak do tej pory wszystkie moje treningi odbywały się w temperaturze maksymalnie 10oC, ale zarówno na mrozach stopy nie zmarzły, jak i w wiosennym słońcu się nie przegrzały. But pokryty jest specjalną siatką, która zapewnia prawidłowy przepływ powietrza. Czekam jednak z niecierpliwością na wyższe letnie temperatury, żeby ostatecznie ocenić wentylację obuwia. Kolejny plus dla New Balance za bezszwowe wykończenia dodatkowych elementów. Dzięki temu możemy uniknąć otarć stopy, a przynajmniej moje podatne na szkody przy każdej nowej parze obuwia tym razem nie ucierpiały w ogóle.
Dzięki swojej niewielkiej wadze but przeznaczony jest nie tylko do treningów, ale także do startów w zawodach. Moja para pierwszy start na 10 km i rekord życiowy ma już za sobą ;) Dodatkowo tak idealnie dopasowały się do stopy, że najchętniej bym ich w ogóle nie ściągała. To moja pierwsza para obuwia tej firmy i mogę śmiało powiedzieć, że na pewno nie ostatnia. Buty są bardzo WYGODNE, a do tego LEKKIE jak piórko. Tym bardziej cieszę się, że jestem ich posiadaczką.
Dyskusja