Korzyści płynące z biegania
Bieganie to największy altruista dzisiejszych czasów. Mało wymaga, a tak wiele daje od siebie. Przykłady? Proszę bardzo
. Bieganie:
- przynosi efekty szybciej niż inne formy aktywności ruchowej,
- nie wymaga od Ciebie wcześniejszego treningu ani drogiego sprzętu,
- to aktywność, którą możemy uprawiać dosłownie wszędzie,
- uwalnia hormony szczęścia,
- pozwala na wsłuchanie się w swoje myśli i przeprowadzenie wewnętrznego dialogu,
- obniża tętno i ciśnienie tętnicze
- to najbardziej skuteczna pigułka antydepresyjna,
- modeluje sylwetkę
- zwiększa wydajność organizmu,
- spala przeklęty tłuszcz,
- daje mnóstwo energii
- poprawia samopoczucie,
- daje poczucie, że możesz wszystko.
Dalej nie chcę mi się wymieniać. Wybaczcie. Tego jest po prostu zbyt wiele. Poza tym, jeśli dla kogoś powyższe argumenty nie są zbyt przekonujące, to prawdopodobnie żadna forma ruchu nie przekona tej osoby do ruszenia swoich czterech (nierzadko wielkich) liter. "Na każdego biegacza, który podróżuje po świecie, by startować w maratonach, przypadają tysiące biegaczy trenujących tylko o to, by wsłuchiwać się w szum drzew i opadające krople deszczu w oczekiwaniu na dzień, kiedy bieganie stanie się dla nich tak łatwe, jak lot dla ptaka. Dla nich sport nie jest sprawdzianem, ale terapią, nie próbą, ale nagrodą, nie pytaniem, ale odpowiedzią"- Dr George Sheehan, Ś.P. kardiolog, filozof, biegacz długodystansowy.
Dyskusja