Jak sugeruje nazwa, slow jogging to bieganie w trybie bardzo wolnym. To właściwie truchtanie w tempie znacznie wolniejszym niż większość z nas to sobie wyobraża. Przybył do nas z Japonii, z kraju, w którym bardzo dużą uwagę przywiązuje się do zdrowego trybu życia i stawia na minimalizm. Do uprawiania slow jogging nie potrzebujemy specjalistycznego sprzętu, jedynie chęci, żeby wyjść i poruszać się na świeżym powietrzu.

Slow jogging jest zerwaniem z dotychczasowym podejściem do biegania, czyli ściganiem się i rywalizacją. W slow joggingu chodzi przede wszystkim o to, aby czerpać radość z ruchu. Nie patrzymy na czas, nie patrzymy na tempo. Slow jogging to swobodny i luźny bieg, bez napięcia, bez rywalizacji, bez myślenia o czasie i dystansie. Jak się do tego zabrać? Wskazówki z filmikami poniżej.

Po pierwsze… Tempo z uśmiechem

Biegamy tempem naprawdę wolnym, umożliwiającym swobodną konwersację bez uczucia zmęczenia czy przyspieszonego oddechu. Często oznacza to, że będziemy wyprzedzani przez zdziwionych spacerowiczów, ponieważ przeciętna prędkość Slow Joggingu początkujących to 4-5 km/h, czyli wolniej niż wielu z nas przemieszcza się piechotą. Średnia długość kroku w slow joggingu to 1/3 standardowego kroku wykonywanego w trakcie marszu. Częstotliwość to 180 kroczków w ciągu minuty.

Po drugie… Lądujemy na śródstopiu

Większość z nas nieświadomie ląduje na pięcie, zwłaszcza gdy używamy tradycyjnego obuwia do biegania z grubą podeszwą, mającą pełnić funkcję amortyzującą. Przy Slow Joggingu powinniśmy jednak lądować naturalnie, a więc na śródstopiu, miękko, wykorzystując naturalne sprężyny w naszych stopach. Długość jednego kroku powinna stanowić zaledwie 1/3 długości typowego kroku przy lądowaniu na pięcie. Nie mylmy tego jednak z bieganiem na palcach - by zrozumieć dokładnie o jaki ruch chodzi spróbujmy pobiec boso, w tył lub podskakiwać, a później biec starając się lądować w tym samym punkcie stopy.

Po trzecie… Sylwetka

Podbródek lekko skierowany ku górze, wyprostowana sylwetka i linia wzroku na wysokości horyzontu sprzyjają naturalnemu ruchowi ciała i powinny być naszą podstawą przy Slow Joggingu. Nasze stopy natomiast poruszają się po dwóch równoległych torach.

Po czwarte… Oddech

Organizm w automatyczny sposób dostosowuje oddech do wykonywanej czynności więc i przy Slow Joggingu nie potrzeba nam żadnej szczególnej techniki. Otwórzmy lekko usta i zdajmy się na naturę.

Po piąte… 30-60 min dziennie

Próbujmy truchtać docelowo 30-60 minut dziennie. Tym, którym trudno wygospodarować czas, polecamy zacząć od 10 minut, 3 razy dziennie. Jeśli zapamiętamy kilka prostych reguł i uda nam się regularnie wcielać je w życie - tajemnica japońskiego zdrowia i długowieczności będzie i w naszym zasięgu! Profesor Tanaka serdecznie zaprasza wszystkich do Slow Joggingu, niezależnie od wieku i kondycji - im szybciej tym lepiej, a najlepiej już od dziś!

Dyskusja

CAPTCHA
To pytanie sprawdza czy jesteś człowiekiem i zapobiega wysyłaniu spamu.

Wysłane przez [SIR]-pAN-bartosz. (niezweryfikowany) w sob., 2016-01-09 22:14

Witam-Wszystkich Slow-Joggingsów, Ja zaczynałem od podstaw ,nie mając pojęcia o bieganiu i zadnej wiedzy od trenerów i dietetyków. Pozdrawiam.;THE BEST REGARDS-SIR-pAN bARTOSZ.pOLAND.sZCZECIN.

Wysłane przez Hann (niezweryfikowany) w czw., 2018-01-11 08:29

A czy odzież ma tutaj specjalnie znaczenie czy rzeczywiście warto szykować się na coś konkretniejszego? :) Szykuję się do spokojniejszego biegania z mężem (jest po rekonstrukcji kolana) i na pocieszenie i motywację chciałabym sprawić mu jakiś fajny ciuch do joggingu. Czy polecicie konkretne marki/firmy np. 4F czy Symbo https://www.symbowear.com/odziez-meska/symbo/koszulki-termoaktywne/do-biegania, czy w takich przypadkach nie ma to znaczenia?