Według Journal of Strength and Conditioning Research już zaledwie 1,5% utraty wody skutkuje spadkiem siły mięśni. Dokładne badania mówią o ilości jednego powtórzenia mniej podczas wyciskania na ławeczce maksymalnego ciężaru. Czasopismo Psychophysiology pisze o możliwości zwiększenia wytrzymałości oraz odporności na ból jedynie poprzez picie odpowiedniej ilości wody. To tylko przykłady, mające na celu uświadomić nam, jak ważną rolę w walce o naszą sportową formę odgrywa woda. Choć tak naprawdę woda jest konieczna nie tylko w rozwoju sportowym (potrzebujemy ją pić często np. w celu zapewnienia prawidłowej pracy nerek, bez względu na aktywność fizyczną, czy też po to aby nasz mózg pracował sprawnie podczas pracy umysłowej), to w niniejszym artykule skupimy się na wodzie, której potrzebują sportowcy.
Woda pomaga m.in. utrzymać prawidłowe smarowanie w stawach oraz szybciej zregenerować mięśnie po intensywnym treningu. Tak, aby dobrze zregenerować swoje mięśnie po mocnym treningu nie wystarczy przyjąć dużo antyoksydantów, które zabiją wolne rodniki. Odżywki białkowe ani sen także nie załatwią sprawy (choć oczywiście są równie ważne). Do prawidłowej regeneracji potrzebujesz przede wszystkim wody. Woda jest niezbędna, aby w organizmie zaszły kluczowe procesy regeneracyjne. Dlatego też warto zwrócić uwagę na proste i zarazem skuteczne wskazówki mówiące jaką wodę pić, aby czerpać z picia jak największe korzyści:
- Najlepiej pij wodę niegazowaną. Jest to zasada szczególnie ważna przed oraz w trakcie treningu. Zastanawiasz się co może powodować woda gazowana? Oto niektóre z potencjalnych negatywnych skutków picia wody gazowanej: wzdęcia; odbijanie się, uczucie dyskomfortu w żołądku; obniżenie poziomu cukru we krwi – na pewno żadna z tych rzeczy nie jest podczas biegania mile widziana.
- Jeśli dużo trenujemy, to warto dodać do wody trochę soli. Duża ilość treningu pociąga za sobą duże ilości potu. Gdy się pocimy, to oprócz wody tracimy też ważne elektrolity, głównie sód. Wypijając zbyt dużą ilość zwykłej, pozbawionej chlorku sodu wody narażamy się na bardzo niebezpieczne zjawisko nazwane przewodnieniem hipotonicznym. W wielkim skrócie, polega ono na obniżeniu poziomu jonów sodu. Tak więc, w przypadku częstych lub intensywnych treningów należy wsypać do wody raz na jakiś czas około pół łyżeczki soli.
- Trzymaj się jak najdalej od wód smakowych. Zawierają one dużo sztucznych aromatów i słodzików, które bardzo szkodzą zdrowiu. A przecież jeśli coś szkodzi zdrowiu, to szkodzi także naszej formie i naszym sportowym wynikom.
- Teoretycznie najlepiej, żeby woda była letnia. Na pewno unikaj wody bardzo zimnej. Szczególnie gdy jesteś tuż po aktywności fizycznej i Twoje ciało jest bardzo rozgrzane. Nie pozwól aby rozgrzany organizm dostał uderzenie zimna od środka. To na pewno dobrze mu nie posłuży, a zapalenie gardła może być tylko jedną z lżejszych tego konsekwencji.
- Osobom aktywnym fizycznie zalecamy picie wód wysoko- i średnio-zmineralizowanych. Przykładem wody idealnej do codziennego picia/nawadniania organizmu jest Magnesia, (dzięki temu, że jest to woda średniozmineralizowana). Magnesia zawiera naturalny magnez, o niskiej zawartości sodu oraz średniej mineralizacji. Należy pamiętać, że w tej formie, magnez jest doskonale przyswajalny przez organizm.
Podsumowując: jeśli regularnie trenujesz i chcesz widzieć jak największe efekty swojej ciężkiej pracy to pamiętaj o regularnym nawadnianiu. Nieważne czy wylewasz z siebie litry potu na siłowni, na bieżni mechanicznej lub lekkoatletycznej, na drążku, na zajęciach fitness czy podczas jeszcze innej aktywności fizycznej. Mocny trening to jedno. Dobre jedzenie to drugie. Ale jeśli chcesz być zdrowy i wysportowany, to potrzebujesz pić odpowiednią ilość wody.
Na zdrowie!
Dyskusja