Wielu z nas myśli, że jesteśmy niewolnikami naszych genów. Jednak to tylko połowa prawdy. Faktycznie geny wpływają na podatność na choroby, wygląd, wagę, wzrost, cechy charakteru i wszystko inne, co wpływa na jakość naszego życia, ale nie wszystkie muszą być aktywne. Dotyczy to zarówno genów oddziałujących korzystnie jak i niekorzystnie. Dział nauki zajmujący się tą kwestią nazywa się epigenetyką.

Geny mogą być wyciszane lub aktywowane poprzez tzw. metylację. Jest to przyłączenie grupy metylowej (-CH3) do fragmentu genu, przez co jest on nieaktywny. Okazuje się, że to, jaki zestaw genów jest aktywny, zależy też od aktywności fizycznej. A aktywność fizyczna korzystnie działa w prewencji chorób cywilizacyjnych: otyłości, cukrzycy, chorób sercowo-naczyniowych czy niektórych nowotworów.

Zespół szwedzkich naukowców z Karolinska Institutet przeprowadził badanie, które może pomóc zrozumieć to zagadnienie. Grupa 17 kobiet i mężczyzn została poddana 3 miesięcznemu treningowi jednej z nóg. Druga noga była nietrenowana jako „grupa kontrolna”. Treningi odbywały się 4 razy w tygodniu i każdy trwał 45 minut. Pod koniec badania przyszedł czas na sprawdzian. Nie jest zaskakujące, że trenowana noga wypadła lepiej w testach mocy. Ciekawsze zmiany zaszły na poziomie genów. Okazało się, że znaczna część analizowanych w badaniu genów w komórkach trenowanej nogi – w przeciwieństwie do komórek nietrenowanej kończyny – została wyciszona lub aktywowana. Zmiany zaszły w 4919 miejscach na genomie i dotyczyły między innymi genów regulujących efektywniejsze wykorzystanie węglowodanów w procesach energetycznych oraz morfologicznych zmian w komórkach przystosowujących je do wysiłku fizycznego.

Oznacza to, że korzyści z wysiłku fizycznego mogą sięgać zdecydowanie głębiej niż by wynikało ze prostego spalania nadmiaru kalorii. Warto też zauważyć, że zmiany zachodzą tylko w trenowanej kończynie, w związku z czym w programie treningowym warto uwzględniać ćwiczenia angażujące całe ciało dla zmaksymalizowania korzyści.

Fundacja zachęca nie tylko do przestrzegania zdrowej diety, ale również do włączenia regularnych treningów w plan tygodnia. Zgodnie z zaleceniami WHO zdrowe, dorosłe osoby powinny uprawiać umiarkowaną aktywność fizyczną (np. jogging, spokojna jazda na rowerze) przez co najmniej 150 minut w tygodniu lub intensywną aktywność fizyczną (trening na siłowni, bieganie) przez co najmniej 75 minut w tygodniu.

Źródło:

Autor: Damian Parol, na potrzeby strony Fundacji WIEMY CO JEMY gdzie ukazał się pierwotnie.

Dyskusja

CAPTCHA
To pytanie sprawdza czy jesteś człowiekiem i zapobiega wysyłaniu spamu.