Podlasie - tutaj mógłbym się zestarzeć i umrzeć szczęśliwy. Kocham ten rejon i zawsze gdy tylko mam okazję wracam w to miejsce z niezwykłą radością i sentymentem. Myślę, że z jednych powodów mojej nieukrywanej miłości jest fakt, że to miejsce urodzin mojego dziadka, a będąc jeszcze małym dzieckiem, dość regularnie przyjeżdżałem z rodzicami na podlaską wieś. Dziecięcie wspomnienia wiecznie żywe! Mam to szczęście, że doświadczyłem jeszcze wsi, której na próżno dziś szukać - wsi bez maszyn, bez nowych technologii, wsi funkcjonującej w harmonii i zgodzie z naturą.

Po paru, długich latach, wracam na podlasie przynajmniej dwa razy do roku przy okazji imprez biegowych organizowanych przez Fundację „Białystok Biega”. I dopóki będę biegać, Białystok będzie obowiązkowym biegiem na liście mojego kalendarza startowego. Dlaczego? Przeczytajcie.

1. Tutaj jest natura

Na co dzień mieszkam w Warszawie. Kocham to miasto, ale na dłuższą metę życie w mieście, które z dnia na dzień pędzi coraz szybciej, staje się po prostu uciążliwe. Najzwyczajniej w świecie brakuje mi kontaktu z naturą. W kontraście do wielkomiejskiego zgiełku, potrzebuję ciszy, lasu, śpiewu ptaków. Dlatego bieganie w Białymstoku to dla mnie pretekst do… odpoczynku. Na kilka dni przed startem, biorę wolne od pracy i korzystam z uroków agortutystyki, która prężnie rozwija się na Podlasiu. Z tego miejsca serdecznie polecam kwaterę „Ptasie Radio”, która leży na skraju Puszczy Knyszyńskiej (20 minut drogi autem do centrum Białegostoku). Niesamowite miejsce stworzone przez szalenie insirujących ludzi. Czyste powietrze, kontakt z nieskażoną cywilizacją naturą, jaja od kur zielononóżek, poranny „budzik” w postaci koguta - to tylko niektóre atrakcje tej przestrzeni. Połączenie agrotutystyki ze startem w zawodach biegowych to od jakiegoś czasu mój przepis na idealnie spędzony weekend, dzięki któremu porządnie łąduję akumulatory.

2. Duch biegania

Brałem w wielu biegach w Polsce i na świecie. Jako biegacz amator mam spore oczekiwania organizacyjne. I wcale nie zależy mi na bogatym pakiecie startowym. Szczerze? Dla mnie dobry pakiet to taki, w którym otrzymuję numer startowy - nic więcej do szczęścia nie jest mi potrzebne. Najbardziej zwracam uwagę na elementy, które najtrudniej wypracować. To „duch” biegu czy jak kto woli atmosfera imprezy. A ta w Białymstoku jest absolutnie wyjątkowa i nie do podrobienia. Startując w imprezach organizowanych przez Fundację „Białystok Biega” czuję, że biorę udział w czymś więcej niż tylko biegu masowym. To prawdziwe święto biegania stworzone przez ludzi, którzy pokochali bieganie. Tego nie kupisz nie żadne pieniądze - to trzeba po prostu czuć. Białystok to już znana marka na rynku biegów w Polsce. Mimo tego sztab organizacyjny nie osiada na laurach i z roku na rok stara się zaskoczyć biegaczy. Perfekcyjna organizacja i dopięte na ostatni guzik aspekty techniczne to tylko wisienka na torcie.

3. Start i meta

Start i meta - to dwa punkty na trasie, które biegacz zapamiętuje najbardziej - przynajmniej ja tak mam. W Białymstoku obydwa te miejsca są absolutnie wyjątkowe. Miejscem startu Półmaratonu w Białymstoku jest Pałac Branickich, który jest niewątpliwie jednym z najciekawszych zabytków Białegostoku i jedną z najlepiej zachowanych rezydencji magnackich epoki saskiej na ziemiach dawnej Rzeczypospolitej. Ze względu na bogaty wystrój nawiązujący do francuskich wzorów i otaczający go ogród określany bywa mianem polskiego Wersalu. Meta też jest niczego sobie. Klimatyczny rynek Kościuszki w samym sercu miasta w połączeniu z dopingiem mieszkańców to coś, co warto przeżyć choć raz w swoim „biegowym życiu”. Nie wspominając już tradycyjnej babce i kiszce ziemniaczanej (dla każdego na mecie), która idealnie odbudowuje uszczuplone zapasy glikogenu.

4. Uznanie na europejskim poziomie

Białystok Półmaraton otrzymał od Europejskiej Federacji Lekkoatletycznej (European Athletics) prestiżowy certyfikat 5 gwiazdek, potwierdzający najwyższy poziom organizacyjny. Warunkiem otrzymania 5 gwiazdek było spełnienie szeregu wymogów związanych z bezpieczeństwem na trasie biegu, pomiarem czasu, obsługą zawodników, wolontariatem, obsługą medyczną i innymi aspektami organizacyjnymi. Do tej pory status biegu „pięciogwiazdkowego” otrzymały tylko 4 imprezy biegowe w Polsce. Oprócz Półmaratonu w Białymstoku tego zaszczytu dostąpili organizatorzy  Półmaratonu w Gdyni, Maratonu w Łodzi oraz biegu Siedleckiego Jacka w Siedlcach. Lokalnie, PKO Białystok Półmaraton został wybrany, głosami czytelników portalu MaratonyPolskie.PL, najlepszym Półmaratonem w Polsce, w kategorii półmaratonów dużych (powyżej 1000 uczestników). Jakby tego było mało, PKO Białystok Półmaraton został uznany za Najlepszy Bieg organizowany w miastach powyżej 100 tys mieszkańców. A jakby tego było mało, PKO Białystok Półmaraton zajął 1. miejsce w rankingu Biegów Masowych. Warto zaznaczyć, że w tej kategorii były maratony, półmaratony, biegi na 10 km z ilością uczestników powyżej 1000 z całej Polski. To na pewno nie przypadek, ale na wszelki wypadek zweryfikujcie to sami.

5. Biegowy melanż

Doping na trasie - to dla mnie absolutnie kluczowa kwestia. Dzięki współpracy Fundacji „Białystok Biega” oraz przedsięwzięcia „Up To Date Festival” z pewnością nie będziecie narzekać na brak dobrej, energetycznej muzyki na trasie półmaratonu. Ale o co biega? „Up To Date Festival” to białostocki projekt łączący muzykę z innymi dziedzinami sztuki. Przez pięć lat rozwinął się z niewielkiej lokalnej imprezy w festiwal znany w całym kraju. Co roku występują na nim wybitni twórcy z całego świata. I tak jak Półmaraton w Białymstoku stał się marką wśród biegaczy, tak „Up To Date Festival” jest świętemdla  miłośników hip-hopu, technosoulu i muzyki elektronicznej. Połączenie tych dwóch inicjatyw było tylko kwestią czasu. Owocem współpracy tych dwóch niezależnych imprez będą stoiska muzyczne, rozstawione na całej długości trasy 5. Półmaratonu w Białymstoku. Wnioski? Bieganie w Białymstoku to szansa na redefinicję „imprezy biegowej”.

6. Bieganie dla dzieci

Biegi organizowane przez „Białystok Biega” to nie tylko zabawa dla dorosłych, ale i dzieci, co z pewnością jest ważną informacją dla biegaczy-rodziców. Białystok Półmaraton to również, poza biegiem głównym na dystansie 21,097 km, bieg towarzyszący na dystansie 5 km - City Run 5k oraz biegi dla dzieci, Junior City Run na dystansach od 100m do 1 km.

7. Bieg Śniadaniowy

Białystok dba nie tylko o tych biegaczy, którzy kochają rywalizację i zmagania ze swoimi słabościami. Dlatego biegowy weekend zaczyna się Biegiem Śniadaniowym, który startuje dzień przed biegiem półmaratońskim (w sobotę). Bieg jest otwarty dla wszystkich chętnych, którzy chcą poczuć klimat miejsca i pobiec wspólnie, relaksacyjnym tempem dystans ok. 4km. Bieg startuje z dziedzińca Pałacu Branickich, a kończy się na Stadionie Miejskim. Również w sobotę odbywają się biegi dla dzieci - Junior City Run. Najmłodsi startują na dystansach 100m, 600m lub 1 km. Dystans uzależniony jest od wieku uczestników. Przez Junior City Run, organizator chce zachęcić dzieci do aktywności fizycznej. JCR rozgrywany jest bez pomiaru czasu i nie wyłania najszybszych zawodników. Ideą biegu jest po ptostu czysta frajda i pokazanie, że każdy może biegać i wszyscy są zwycięzcami. Każde dziecko na mecie otrzymuje okolicznościowy medal.

8. Korona Półmaratonów Polskich

My, biegacze, jesteśmy z natury zdobywcami, szczególnie na początku naszej przygody z bieganiem. Białystok Półmaraton jest zaliczanych do Korony Półmaratonów Polskich. Przypomnę, że Korona Półmaratonów Polskich to 10 biegów w całej Polsce, spośród których należy pobiec 5 w roku kalendarzowym. Korona będzie Twoja, jeżeli wśród ukończonych półmaratonów znajdą się:

  • co najmniej jeden z czterech półmaratonów: Półmaraton Warszawski, PKO Poznań Półmaraton, PKO Wrocław Nocny Półmaraton, Cracovia Półmaraton (Kraków);
  • co najmniej jeden z trzech półmaratonów: PKO Białystok Półmarton, Półmaraton Słowaka (Grodzisk Wlkp.), Półmaraton Philipsa (Piła);
  • cco najmniej jeden z trzech półmaratonów: Gdynia Półmaraton, Półmaraton Wałbrzych, Bieg Lechitów (Gniezno).

9. EKIDEN dla... hospicjum

Jeśli lubisz rywalizację drużynową, to powinieneś zabrać swoich znajomych na sztafetę Electrum Ekiden. Słowo ekiden z pochodzi z języka japońskiego (ekiden-kyōsō) i oznacza długodystansowy bieg sztafetowy. Biegi sztafetowe Ekiden są niezwykle popularne na całym świecie, zwłaszcza w: Japonii, Australii, Holandii, Belgii, Niemczech, Francji czy Stanach Zjednoczonych. Nazwa tego maratonu-sztafety pochodzi od japońskiego systemu transportowego i pocztowego, przebiegającego wzdłuż szlaku Tōkaidō. Powstał on w XVII w. pomiędzy miastami Edo (obecnie Tokio) i Kioto, oddalonymi od siebie o ok. 500 km. System umożliwiał szybką komunikację m.in. dzięki wymianie koni na kolejnych stacjach (eki). Sztafeta maratońska w Białymstoku rozwija się bardzo dynamicznie. W pierwszej edycji, w 2015 roku w zawodach wzięło udział 139 drużyn (834 osób), a w 2016 już 181 zespołów (1086 osób). W Electrum Ekiden startują drużyny 6-osobowe. Team musi pokonać łącznie dystans maratonu, czyli 42 km 195 m. Pierwsza osoba biegnie dystans 7,195 km, kolejne dwie - po 10 km każda, natomiast ostatnich trzech zawodników biegnie 5 km każdy. 7,195 km + 10 km + 10 km + 5 km + 5 km +5 km daje nam właśnie pełny dystans maratoński. Startując w Electrum Ekiden w Białymstoku, duma i honor może Cię przepełniać nie tylko z powodu samego startu. Biorąc udział w sztafecie pomagasz Fundacji „Pomóż Im” – Hospicjum dla Dzieci. Część z opłat startowych jest przeznaczana na potrzeby Hospicjum dla Dzieci!

10. HERO RUN

Jeśli nudzą Cię biegi uliczne, to zawsze możesz wziąć udział w HERO RUN, który jest pierwszym cyklem biegów ekstremalnych z przeszkodami na Podlasiu. I wygląda tak:

I na koniec... w Białymstoku można spotkać niezwykłe osobowości. I tak na przykład gościem specjalnym 4. Półmaratonu w Białymstoku była Wanda Panfil, była mistrzyni świata w maratonie, jedyna Polka, która dokonała tego wyczynu. I wiecie co? Dalej nie chcę mi się już pisać. Po prostu doświadczcie tego sami i podzielcie się swoimi wnioskami.

Więcej informacji szukajcie na stronie fundacji Białystok Biega.

Do zobaczenia już 13 i 14 maja 2017 roku!

Dyskusja

CAPTCHA
To pytanie sprawdza czy jesteś człowiekiem i zapobiega wysyłaniu spamu.