Jestem młodym ojcem. Moje życie zmieniło się na każdym poziomie. Myślę inaczej, żyję inaczej, inne mam też priorytety. Pomimo wszechobecnych zmian przyrzekłem sobie, że bycie ojcem i związane z tym obowiązki nigdy nie będą dla mnie wymówką, aby... zaniedbać siebie. Bierze się to z prostego przekonania: jeśli ja nie będę czuć się ze sobą dobrze, moje dzieci również nie będą w pełni korzystać z mojej energii...

Żeby dawać innym miłość, najpierw trzeba ją dawać sobie i pokochać siebie! Takie to proste i trudne jednocześnie do uświadomienia...

Od początku zadawałem sobie pytanie: co mogę robić, aby dawać ruch sobie i moim dzieciom? Najprostszym rozwiązaniem są wspólne spacery. A co w momencie, gdy spacery mi nie wystarczają? Wtedy oczywistą odpowiedzią staje się BIEGANIE. 

Na szczęście żyjemy w czasach, w których mamy coraz więcej możliwości sprzętowych. Marka THULE stworzyła mnóstwo rozwiązań, aby dawać aktywni rodzicie mogli od samego początku swojej rodzicielskiej przygody dzielić swoją pasję z dziećmi. Mam to szczęście, że... jestem blogerem i mogłem skorzystać z możliwości przestowania wózka do biegania Chariot Cross 2. Zanim przejdę do swoich przemyśleń nt. sprzętu, zamieszczam kilka danych technicznych na temat tego modelu:

THULE Chariot Cross 2 - dane techniczne 

• Aerodynamiczny wygląd podkreślający sportowy charakter
• Regulowane zawieszenie zapewniające łagodną i stabilną jazdę
• Rozkładane fotele dla większego komfortu dziecka
• Wyjmowana wyściółka siedzenia łatwa do zdjęcia i czyszczenia
• Duża tylnia torba, możliwość odpięcia na czas biegania
• Drążek poprzeczny do montowania akcesoriów
• Funkcja Click n’ Store™ ułatwiająca przechowywanie w wózku zestawu adaptacyjnego do roweru oraz zestawu spacerowego
• System VersaWing umożliwa szybką zmianę aktywności np. od holowania za rowerem do spaceru
• Kompaktowy po złożeniu
• Wersja dla dwójki dzieci
• W komplecie zestaw do holowania za rowerem, zestaw spacerowy, zestaw do joggingu
• Akcesoria dodatkowe wymagające dopłaty: zestaw do uprawiania narciarstwa biegowego i pieszych wędrówek, konsola, uchwyt na kubek, dodatkowy bagażnik, dodatkowa wkładka z miękkim zagłówkiem, hamaczek dla dzieci w wieku 1-11 miesięcy.

Moje podejście do testów

Nie jestem technologicznym świrem. Dla mnie używany sprzęt ma po prostu spełniać swoją funkcję. Mój cel był prosty: biegać z wózkiem, który będzie bezpieczny dla moich dzieci i wygodny dla mnie. Dlatego od pierwszych chwil posiadania Chariot Cross'a 2 wziąłem się do roboty i z dziecięcą ekscytacją zacząłem szykować się na pierwszy wspólny bieg z wówczas 8 miesięcznym synem. Bez patrzenia w instrukcję, cały proces od montażu do wyjścia z domu na trasę zajął mi 45 minut. Specjalnie chciałem uniknąć montażu z instrukcją, aby pobudzić do działania swoje zwoje mózgowe i... tym samy zweryfikować na ile wózek jest intuicyjny. W skrócie: montaż jest intuicyjny i łatwy w obsłudze. Inżynierowie z THULE ewidentnie dłuuuugo biegali z wózkami, aby otrzymać ostateczny efekt. Co mnie najbardziej urzekło w tym wózku?

Thule Cross 2 jest bardzo poręczny, lekki i zwrotny, szczególnie jeśli wybieramy opcję trójkołową. Bez problemu radzi sobie w pełnym obciążeniu (dwójka dzieci i załadowane schowki) po wymagającej naturalnej trasie (piach, dołki). Co ważne wózek nie jest zbyt szeroki i bez problemu mieści się w pojedyńcze drzwi. Wózek posiada ogromną tylną kieszeń, gdzie zmieścimy wszystkie niezbędne rzeczy na spacer czy bieganie: pieluchy, butelki, jedzenie, ubrania na zmianę... wszystko bez problemu się zmieści!

Wózek wyposażony jest w osłony przeciwsłoneczną oraz przeciwdeszczową/przeciwwiatrową dzięki czemu możemy biegać bez względu na pogodę na zewnątrz ponad to łatwo się składa, dzięki czemu możemy łatwo go zabrać ze sobą w podróż.

Zestaw adaptacyjny do biegania jest bardzo łatwy w montażu, a sama zmiana wózka z opcji spacerowej do biegania zajmuje około minuty. 

Dzieci śpią w wózku jak po dobrej imprezie. Koła są na tyle duże i dobrze amotryzowane, że jestem w stanie przedżeć się nawet przez spore bagna w swoich podwarszawskich lasach. Regulowana poręcz daje mi możliwość zmiany chwytu i rozłożenia środka ciężkości wózka w zależności od rodzaju trasy. Wielofunkcyjne kieszenie są doskonałym schowkiem na wszystkie dziecięce zabawki i inne niezbędne przybory młodego rodzica. I co najlepsze: wózek mogę wykorzystywać nie tylko do biegania, ale i... spacerowania, jazdy na rowerze czy jazdy na nartach! To prawdziwa hybryda, którą możemy szybko transformować w zależności od naszych potrzeb. 

THULE Chariot Cross 2 jest dla mnie rozwiązaniem niemalże idealnym. Nieidealna jest cena - w przypadku pełnego zestawu trzeba się liczyć z wydatkiem z rzędu 5500 zł. W zamian otrzymujemy kompletną i bardzo wygodną hybrydę, która daje nam możliwość wszechstronnego ruchu z dziećmi w bardzo wymagającyh terenie. Sporą zaletą jest również świadomość, że jeśli będziemy dbać o wózek, to... na rynku wtórnym sprzedamy go z powodzeniem za 70-80% pierwotnej wartości. To sprzęt niemalże niezniszczalny, wysokiej klasy, na lata. Naprawdę trudno mi wyorbazić sobie intensywność biegania z dziećmi, gdzie nawet po 3 latach intensywnej eksploaracji wózek nienadawałby się do użytku... 

THULE Chariot Cross 2 - opinia końcowa

Idealny wózek dla aktywnych rodziców z dwójką dzieci. Napisałbym taką samą opinie gdybym... nie dostał wózka ;) jak dotąd na rynku nie powstało nic równie dobrego z taką mnogością i stabilnościa rozwiązań. Dzięki wózkowi do biegania THULE nie musiałem rezygnować w żaden sposób ze swojej pasji. Dziś mogę ją dzielić z dziećmi, które nie dość, że spędzają czas na świeżym powietrzu, to... mają dodatkowe godziny z ojcem. 

Nie szukaj wymówek, znajduj rozwiązania!

Dziękuję marce THULE za stworzenie czegoś tak zmienającego myślenie o aktywności fizycznej z dziećmi...

Ku chwale zdrowemu wychowaniu!

Mateusz Jasiński