O motywacji w sporcie napisano już wiele. Wyzwaniem dzisiejszych czasów jest fakt, że coraz więcej wiemy, a coraz mniej korzystamy z wiedzy. Dlatego postanowiłem spisać subiektywnie najważniejsze zasady, którymi powinniśmy się kierować dążąc do swojego wymarzonego celu biegowego. Niezastąpioną motywacji jest i będzie taki cel, który na samą myśl powoduje u nas przyśpiesozny puls i przyjemne podniecienie. Motywacja wewnętrzna to najlepsza motywacja!

#1

pomyśl o ostatecznym efekcie ubocznym biegania, na myśl którego włosy spadają Ci z pleców (bo tak się jarasz). Efektem może być: zrzucenie 10kg, kondycja pozwalająca wspiąć się na Mount Everest, krata na brzuchu.

#2

zapisz cel na kartce/kartkach i przyklej go w widocznym miejscu. Cel zapisz w formie teraźniejszej np. mam kratę na brzuchu.

#3

zapisz się na jakieś zawody biegowe i opłać startowe. Dystans powinien być w Twoim zasięgu, a lokalizacja biegu w zasięgu Twojego najbliższego lotniska. Bieganie i podróżowanie to najlepsza motywacja. Studentom odradzam Erazmusa, bo... wątroba.

#4

obnaż się publicznie i poinformuj świat o swoich zacnych planach. Napisz, że jeśli nie zdołasz wykonać celu, to przeznaczysz dom/rower/samochód/pieniądze na cele charytatywne. To ćwiczenie zmobilizuje Cię rownież do tego, aby podejść z rozsądkiem do spercyzowania swojego celu. Źle obrany cel może być bardziej destrukcyjny niż słowiańskie narzekanie.

#5

w kupie siła. Zaraż swoim celem kilku znajomych i wspólnie znoście "drogę" do celu. Wszak wiadomo, że w każdym marzeniu najcenniejsza jest droga. Realizacja marzenia trwa dosłownie chwilę, natomiast droga do niego to najcenniejsza nauka, której nie kupisz nawet na Allegro.

#6

z góry załóż, że nie zawsze będzie łatwo. Polecam metodę bycia "wdzięcznym" za każde niepowodzenie. Przykład? Nie możesz wstać rano na trening. Twój umysł chce słodko spać. Podziękuj mu za to, że troszczy się o Twoją wygodę i powiedz mu jak dobrze będzie się czuć po treningu gdy umysł jest dotleniony.

#7

codziennie zasypiając wizualizuj sobie, że zrealizowałeś swój cel. Myśl jak to pięknie jest mieć kratę na brzuchu lub 50kg nadwagi mniej. A jak już się ponapawasz tym tą wizją, to zastanów się nad kolejnym marzeniem.

#8

czytaj blogi ludzi, którym się udało. Otaczaj się ludźmi, którzy dają Ci energię, a nie ją wysysają. Znajduj takich ludzi, którzy będą cię wzbogacać światopoglądem, osobowością, wiedzą, motywacją. Takich, przy których będziesz mógł rozwijać skrzydła i dążyć do wyznaczonych celów. Ludzie, którzy są zmotywowani sprawiają, że i my sami mamy motywację do działania. Dlatego patrz na tych co cię otaczają, albowiem z kim się zadajesz, takim się stajesz.

Powodzenia!

Trener biegania.